Dzisiaj wielki był dzień. Formowanie się drużyn, bitwa morska i przeprawa na drugi brzeg. Przedtem jednak przedzieraliśmy się przez wielkie śniegi na nartach i snowboardzie.
 |
To MY, na czele nasz Mistrz Bartosz...Jesteśmy gotowi! |
 |
Przygotowania, przymiarki... |
 |
Pamiętajcie, bezpieczeństwo, sprawa najważniejsza! |
 |
Będziemy śledzić każdy Wasz ruch i zaznaczać na mapie. |
 |
Mistrzowie Wam pomogą! |
 |
Chciałem powiedzieć, że nasz flaga musi być widoczna z odległości 100 km |
 |
Zwiadowcy, musimy przyjąć określoną taktykę.... |
 |
Musimy się podzielić.... |
 |
A może domaluję słońce...Tylko co na to Mistrz? |
 |
Wilczy okręt już niedługo wypłynie na morze... |
 |
Nasz hymn jest oryginalny, zaskoczymy przeciwnika:) |
 |
Juhu!!! Zaraz się zacznie wielka bitwa :) |
 |
A co tam robicie? Proszę, aby nie zbrakło tam ciepłych słów na cześć Królowej :) |
 |
Dębowy liść, nasz symbol.... |
 |
My też zaraz wypływamy, czekamy tylko na sygnał kapitana statku. |
 |
Chwila zabawy.... |
 |
O tak musi wpaść. |
 |
Cukierasy dla każdego....Po wielkim wysiłku przygotowań. |
 |
Każda drużyna zaprezentowała się przed swoim przeciwnikiem. |
 |
Bójcie się, pokonamy was! |
 |
Czy wybieracie przejście prze Wielką Bramę? |
 |
Którym szlakiem będziecie podążać morskim czy lądowym? |
 |
Trafili nas, musimy zmienić taktykę... |
 |
Przypominam, wasz obszar ataku.... |
 |
Tutaj na pewno jest ich mina....A tutaj przyczaili się na nas i oddadzą salwę armatnią... |
 |
Na pewno dopłyniemy do La Rivage:) |
 |
My popłyniemy morzem... |
To był najciekawszy dzień...
OdpowiedzUsuń